To już piąta edycja letniej imprezy, która przez kilka lat nabrała rumieńców i ożywiła Jelcz-Laskowice, do którego na festiwal chętnie zaglądają także wrocławianie. To we Wrocławiu na ul. Świdnickiej możemy obejrzeć czerwone krzesła. Jest ich dziewięć, każde symbolizuje kraj biorący udział w wydarzeniu. - Ambicją festiwalu jest bycie festiwalem europejskim - podkreśla Pietro Cennamo, twórca Melodramy. - Gościmy młodych artystów z Grecji, pamiętając nie o greckim kryzysie, ale o kolebce europejskiej kultury - dodaje.
ZOBACZ INNE WYDARZENIA KULTURALNE
W parku za Urzędem Miasta i Gminy i w Ośrodku Muzyczna Plaża nad stawem będzie się bardzo wiele działo, bo obok spektakli, planowane są także warsztaty i koncerty. Przyjeżdżają do nas reprezentacje bardzo dobrych artystycznych uczelni. Zostali starannie wybrani i zaproszeni przez organizatorów. - Najbardziej prestiżowe szkoły teatralne przysłały po pięć lub sześć propozycji spektakli, wybraliśmy te, które spodobały nam się najbardziej - tłumaczy Krzysztof Kucharski, współorganizator festiwalu i dziennikarz "Gazety Wrocławskiej".
Krzysztof Kucharski przyznaje, że jedynym ograniczeniem była liczba artystów występujących w przedstawieniach - ze względu na szczupły budżet nie można było zaprosić wieloosobowych ekip.
Organizatorzy zaprosili m.in. Akademię Teatralną w Sankt Petersburgu, uznawaną za jedną z najlepszych szkół artystycznych w Europie. Rosjanie pokażą "FuturismZrim" - spektakl oparty o fragmenty utworów rosyjskich poetów futurystycznych: Wasilija Kamieńskiego, Władimira Majakowskiego, Wielimira Chlebnikowa i innych.
O potrzebie wolności opowiedzą studenci Akademii Sztuki w Bańskiej Bystrzycy (Słowacja), pokazując przedstawienie "Leonce i Lena" Georga Buechnera, a Grecy zaprezentują fascynujące kołysanki i baśnie, zabierając widzów w podróż przez sztukę pieśni greckiej.
Kto nie widział znakomitego spektaklu "Świadectwa wzlotu upadku wzlotu wzlotu wzlotu upadku i tak dalej Antka Kochanka" PWST we Wrocławiu, będzie mógł nadrobić zaległości.
Festiwal otworzy niedzielny koncert Big-Bandu "Jelcz-Laskowice", grającego muzykę jazzową, mieszającego dźwięki od swingu po rock. Jak co roku, każdy uczestnik festiwalu będzie mógł spróbować swoich sił na scenie lub cyrkowej arenie. Na kurs żonglerki zaproszą artyści ze Słowacji, będzie też można nauczyć się posługiwać świadomie swoim ciałem - oddechem, głosem, gestami, wziąć udział w typowym treningu dla tancerzy. Na warsztaty organizatorzy zapraszają po południu. Po spektaklach głównych będzie można spotkać się z twórcami na imprezach, a monodramy pokaże międzynarodowa grupa, prowadzona przez Pietra Cennamo - szefa, pomysłodawcę Melodramy, włoskiego reżysera.
Scenę z parkiem połączyli studenci Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej i młodzi architekci, za pomocą wystawy, której myślą przewodnią jest krzesło.
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
