Przejście podziemne pod placem Strzegomskim to miejsce, które wielu wrocławian zna z nieprzyjemnej strony. Gwałtowne deszcze sprawiają, że staje się ono nieprzejezdne bez zaangażowania w akrobatyczne uniki lub trawersowanie przy ścianach. Problemem jest nie tylko ogromne nagromadzenie wody, ale również woda przeciekająca przez szczelinę dylatacyjną w suficie.
Planowana naprawa
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta (ZDiUM) podjął kroki mające na celu zażegnanie problemu przeciekającego sufitu. Ogłoszony został przetarg na naprawę szczeliny dylatacyjnej, która jest głównym źródłem uciążliwych przecieków.
- Dylatacja w tym miejscu utraciła szczelność i woda opadowa przecieka, podczas deszczu na suficie robiły się zacieki. Robimy remont dylatacji, aby przywrócić szczelność. W ramach tego zadania zostanie zastosowana specjalna żywica. Mamy ją przetestowaną i sprawdzoną w innych przejściach podziemnych. Dzięki tej inwestycji, woda nie powinna już spływać szczeliną dylatacyjną z sufitu – tłumaczy Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy ZDiUM.
Wybrany wykonawca będzie miał pół roku na wykonanie prac, co daje nadzieję, że jeszcze w tym roku problem przeciekającego sufitu zostanie rozwiązany.
Niestety, naprawa dylatacji nie rozwiąże problemu zalewania przejścia podczas intensywnych opadów deszczu. Kwestia niewydolnego odwodnienia pozostaje otwarta, a jak na razie nie ma planów, aby ją adresować w najbliższym czasie.
- Prace przy uszczelnianiu dylatacji nie dotyczą poprawy odwodnienia liniowego, znajdującego się w posadce przejścia podziemnego. Nasze działania w tym zakresie sprowadzają się do prac związanych z czyszczeniem i utrzymaniem drożności odwodnienia liniowego oraz odpływu. Prace te są prowadzone okresowo. Przy nawalnych opadach deszczu, nawet jeśli odpływ będzie drożny, a sieć kanalizacyjna w trakcie dnia przyjmie na siebie nadmierną ilość opadów, minie trochę czasu, zanim woda spłynie – mówi Tomasz Jankowski.
ZDiUM przyznaje, że w tym roku skupi się wyłącznie na remoncie dylatacji, nie wykluczając jednocześnie, że w przyszłości może znaleźć się sposób na poprawę efektywności odwodnienia.
- W tym roku planujemy skupić się na remoncie dylatacji. Nie jest wykluczone, że możliwości finansowe w przyszłości pozwolą rozwiązać ten problem i zwiększyć efektywność odwodnienia.
Problem zalewania przejścia pod placem Strzegomskim nie jest nowy – mieszkańcy Wrocławia borykają się z nim od co najmniej dekady. W 2014 roku w internecie pojawił się filmik, który dokumentuje skalę problemu. Jeszcze w grudniu zeszłego roku, aby ułatwić przechodniom poruszanie się, ktoś nieznany ułożył tam system kładek z europalet. Pomysł ten, choć kreatywny, nie spotkał się z aprobatą i szybko zniknął.
Mieszkańcy Wrocławia mogą mieć nadzieję, że przynajmniej część problemu z przejściem pod placem Strzegomskim zostanie wkrótce rozwiązana. Naprawa dylatacji może nie zlikwiduje całkowicie "miejskiego jeziora", ale przynajmniej zatrzyma wodę kapiącą z sufitu. Co do zalewania przejścia, pozostaje mieć nadzieję na przyszłe inwestycje, które rozwiążą problem raz na zawsze.
Zobacz też:
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?