- Pamięta Pani małą Nadię, której pomogliście? - pyta mnie głos w słuchawce. Jak mogłabym nie pamiętać ślicznej dziewczynki z ogoloną głową i twarzą aniołka. Walki o jej życie, do której przyłączył się chyba cały Wałbrzych i połowa Dolnego Śląska - pomyślałam. - Jest kolejna bitwa do stoczenia. Chodzi o małego Adrianka z Wałbrzycha. Mamy trzy tygodnie na uzbieranie 1300 000, bo inaczej... - głos w słuchawce cichnie na moment, a ja już wiem, że trzeba działać.
Adrian Nowacki. Lat 7. Ostra białaczka limfoblastyczna. Trzy tygodnie na zebranie 1300 000 zł
Historia małego Adrianka jest jak wiele innych, które dotykają dzieci, o których piszemy. Choroba zjawia się znikąd, nagle i w jednej chwili sprawia, że wali się świat dziecka, a przede wszystkim jego mamy, taty, rodzeństwa... I tym razem zaczęło się niewinnie. W 2016 roku mama zauważyła, że jej słodki 2-letni synek ma powiększone węzły chłonne. Wtedy jeszcze nie myślała, co ich czeka. Podejrzewano alergię. Zwłaszcza, że podstawowe wyniki krwi były poprawne, a lekarze uspokajali.
Pierwszy poważny strach zaczął świdrować jej głowę, kiedy rok później zauważyła na ciele synka siniaki i krwawe podbiegnięcia... Głębsza diagnostyka zwaliła rodziców z nóg. Białaczka. Pilnie potrzebny dawca. Szczęście w nieszczęściu, że się znalazł. Przeszczep się przyjął. To był rok 2018. Adrian i jego rodzice mieli dwa lata względnego spokoju. Do momentu, kiedy matka znowu zauważyła na ciele dziecka siniaki... Ostry nawrót choroby i kolejny przeszczep w 2020 roku dał im względny spokój na 8 miesięcy. Trzeciego przeszczepu nie będzie.
Ostra białaczka limfoblastyczna, na która cierpi mały Adrianek cechuje się wyjątkową zjadliwością. A wszelkie refundowane terapie, jak choćby chemioterapia, nie przyniosły efektu. Adrian musi przyjąć terapię komórkami Car - T, tę samą która uratowała życie Nadii Makarczuk z Wałbrzycha i wielu innym dzieciom. To terpia, o której mówią "terapia ostatniej szansy".
Najprościej mówiąc, trzeba poprać komórki chłopca i w zagranicznej klinice przeprogramować je tak, aby wprowadzone ponownie do organizmu, zaczęły zwalczać nowotwór. To działa. - Mamy trzy tygodnie na zebranie 1300 000 zł - podkreśla Paulina Pawłowicz, która zadzwoniła do nas, byśmy jeszcze raz poprosili czytelników o pomoc.
- Drużyna Nadii już działa na facebooku. Teraz pod hasłem "Nadia pomaga Adriankowi - Licytacje". Tam można już licytować rzeczy, które zasilą konto zrzutki na portalu siepomaga.pl - mówi nam Pani Paulina, przyjaciółka rodziny Nowackich.
Jeśli chcecie Państwo pomóc Adriankowi, o co gorąco prosimy, wejdźcie na stronę zbiórki. Zbiórka dla Adriana Nowackiego, chorego na ostrą białaczkę limfoblastyczną
Nadii się udało pokonać ostrą białaczkę dzięki terapii Car - T.
Udało się! Chora na białaczkę Nadia Makarczuk z Wałbrzycha dostała właśnie komórki CAR-T
Udało się! Hurra! Zebraliśmy ponad 1 300 000 zł dla Nadii Makarczuk przed czasem!
Udało się także Mii, która również poddana została tej terapii
Koleżnaka Nadii Makarczuk, Mia otrzymała już przeprogramowaną krew! Komórki Nadii poleciały do Szwajcarii!
Terapii nie doczekał mały Wiktorek, dla którego zebrano pieniądze, ale było już za późno
Nie udało się uratować Wiktorka, dlatego przekazali 150 000 zł dla naszej Nadii Makarczuk
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?