Gospodarzom stacji narciarskiej w kompleksie "Szrenicy" udało się sztucznie naśnieżyć całą tę trasę. - Na "Puchatku" leży 30-40 cm śniegu. Mimo że część pokrywy śnieżnej w ciągu ostatnich kilku dni wytopiła się - mówi Paweł Gogolewski ze spółki Sudety Lift.
Pracownicy stacji od kilku dni nie włączają armatek, bo nawet w nocy jest zbyt ciepło. Prognozy przewidują spadek temperatury w nocy z soboty na niedzielę. Kolejne dni też mają być chłodniejsze. - Jeśli temperatury pozwolą, będziemy śnieżyć nartostradę "Śnieżynkę", a później "Lolobrygidę" - dodaje Gogolewski.
Do momentu otwarcia innych nartostrad ceny karnetów w kompleksie "Szrenica" obniżono o ok. 25 proc. Stacja "Śnieżka" w Karpaczu otworzy trasy 24 grudnia. Teraz można pojeździć poniżej, na 1100-metrowej trasie przy Białym Jarze.
W Zieleńcu, w Kotlinie Kłodzkiej, wczoraj temperatura oscylowała wokół 2 stopni. A w nocy nawet prószył śnieg. Na stokach zalega tam teraz 30-55 cm śniegu. Pracuje sześć wyciągów.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?